poniedziałek, 9 lutego 2015
Kolumbia - Cartagena
Szybka zmiana planów. Miałem się autobusami przebijać w górę mapy aż do wybrzeża. Jednak udało mi się upolować tani bilet lotniczy i plan uległ modyfikacji: powrót autobusem do Bogoty, stamtąd szybki lot i jestem w Cartagenie! Po pierwszym spacerze stwierdzam, że starówka jest genialna. Postaram się to lepiej obfotografować bo na razie zdjęcia mizernie oddają rzeczywistość.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz